Papież Franciszek: ja jestem tym, który uratował Medziugorje

 Gelsomino Del Guercio, 2 listopada 2018

Chiara Amirante By Alessia Giuliani | CPP - Pope Francis By Antoine Mekary | ALETEIA

Założycielka wspólnoty Nowe Horyzonty [Nuovi Orizzonti] ujawnia prywatną rozmowę z Ojcem Świętym: powiedział mi, że Komisja Kongregacji Nauki Wiary na podstawie wielu przesłanek, także nieprawdziwych, uznała Medziugorje za kompletne kłamstwo.

Chodzi o serię prywatnych spotkań z papieżem Franciszkiem, podczas których była poruszana sprawa objawień Maryjnych w Medziugorju.

Chiara Amirante, założycielka wspólnoty Nowe Horyzonty, powiedziała, że została upoważniona przez samego Ojca Świętego, aby ujawnić publicznie rezultat jednej z owych rozmów. Uczyniła to akurat podczas jednej ze swoich podróży do państwa bośniackiego. Wywiad z Amirante został podjęty przez jednego z obecnych, opublikowany na Facebooku oraz powielony na blogu Aktualności z Medziugorja. Do tej pory papież Franciszek, choć uznawał owoce wychodzących stamtąd łask, pozostawał zawsze lekko sceptyczny wobec objawień [dla] widzących, ustalanych z określoną datą i godziną, jak również wobec słów wypowiadanych rzekomo przez Dziewicę [Maryję]: Było mi przykro, kiedy papież powiedział o Maryi: „Ta Madonna nie jest Matką Jezusa”, wyznała Amirante.

Jednak ze sprawozdania założycielki Nowych Horyzontów wyłania się nowa prawda na temat faktów o Medziugorju, jak również na temat opinii [papieża] Bergoglio.

 Możesz o tym mówić

Nie wiem, dla jakiej zasługi zostałam mianowana przez Jana Pawła II konsulatorem przy Papieskiej Radzie ds. Duszpasterstwa Migrantów, później – przez papieża Benedykta – przy [Papieskiej Radzie ds. Promocji] Nowej Ewangelizacji, a obecnie do [spraw] Synodu ­– wymienia na wstępie Amirante. – Dzięki temu, miałam okazję rozmawiać z papieżem Franciszkiem. Doprawdy, po jego pierwszym oświadczeniu, miałam możliwość rozmawiania z nim przez godzinę, m.in. na temat Medziugorja. Jako że do tej pory zachowywaliśmy oficjalną tajemnicę, powiedział mi: „Tym razem, Chiara, możesz o tym mówić”.

 76 tysięcy orędzi

Tak więc ­– kontynuuje Amirante – otrzymałam błogosławieństwo od papieża, aby móc o tym mówić. Udałam się na rozmowę z nim, ponieważ dotarło do mnie, że głosy krążące po Watykanie na temat Medziugorja były po części niedorzeczne, a niewiele osób (z samego Watykanu – red.) przybyło do tego miejsca. W ten sposób, napływało wiele wiadomości, które później okazywały się nieprawdą, m.in. ta, w której podano, że ukazało się [już] 76000 orędzi. Była to przesłanka krążąca niewiadomo od jak dawna, która dała do myślenia papieżowi Franciszkowi, gdyż [na jej podstawie] był przekonany, że Maryja każdego dnia przybywa na inne spotkanie z innym widzącym, by opowiadać o różnych sprawach. „Nie – uświadomiłam go – Ojcze, to nie jest tak, w sensie, że na ten moment w rzeczywistości orędzi jest 682”. Orędzia są przekazywane 25. oraz 2. dnia każdego miesiąca. Nic dziwnego, że skoro mówią ci, że Madonna co minutę mówi: „teraz przekażę wam orędzie w tym miejscu, a następnym razem w innym miejscu” – może wywołać [to u ciebie] niemałe wątpliwości.

Rok prywatnych rozmów

Zatem, jak podkreśla założycielka Nowych Horyzontów, wyraził się o Medziugorju pozytywnie. Już rok spotykamy się, by omawiać nieporozumienia na temat Medziugorja. W taki sposób, wiedziałam wszystko to, co on już dokonał. W końcu powiedział mi: „Chiara, zauważ, że to ja uratowałem Medziugorje, ponieważ Komisja Kongregacji Nauki Wiary, na podstawie wielu przesłanek, częściowo nieprawdziwych, stwierdziła, że Medziugorje jest całkowitym fałszem. Tak więc, ja jestem tym, który ratował Medziugorje, który nosi je w sercu, i który wysłał [arcybiskupa] Hosera, ponieważ wierzę – co zresztą potwierdziłem na konferencji prasowej – że owoce są liczne i niezaprzeczalne”.

Wkrótce nowa deklaracja

Franciszek nadmienił jeszcze Chiarze: Nie zdawałem sobie sprawy, że stwierdzenie, które wypowiedziałem prywatnie, a które jednakże wynikało z błędnej informacji, mianowicie, że Matka Boża objawia się co godzinę każdego dnia, wywoła tak mocny efekt. Możesz więc powiedzieć, że Medziugorje leży mi na sercu, bardzo na sercu, oraz że współpracuję z moim wysłannikiem Hoserem właśnie po to, aby stać na straży wszystkiego, co w Medziugorju jest piękne.

Niestety – wyznaje Amirante – nadal panuje ogromna dezinformacja, również wśród osób współpracujących blisko z papieżem. Papież docenia wszystkie owoce, które są tu zauważalne i wkrótce ukaże się nowa deklaracja o zajmowanym przez niego stanowisku.

Źródło: https://medziugorje.blogspot.com/

Zobacz film:

https://www.youtube.com/watch?time_continue=7&v=0g7Jtn0GSck